Mała syrenka

Od pewnego czasu w moich zapasach włóczkowych czekała na swoją kolej włóczka Drops. Pierwotny pomysł zakładał wykonanie z niej małych serweteczek, ale ze względu na grubość wychodziły one dość duże.
  Przypomniało mi się wtedy, że kiedyś w którejś gazetce widziałam wzór na syrenkę. Zaczęłam wertować strony gazet i znalazłam. Przyznam szczerze, że od dawna miałam chrapkę na tę syrenkę, a jak moja córka zobaczyła wzór, oczy jej się zaświeciły i zrobiły jak pięciozłotówki. No to już wiedziałam, co muszę zrobić. Musiałam zmierzyć się z tym morskim stworzeniem. Oczywiście mówię o syrence:).
  Syrenka, powstała z trzech różnych włóczek: Drops (różowy, fioletowy), Camilla ( łososiowa i niebieska) oraz Kotek ( niebieskie włosy). Wybór nie był przypadkowy, bo Drops jest matową bawełną, która miała odznaczać się od połyskującej Camilli, którą wykonałam górę syrenki, a miękki Kotek idealnie pasował mi na włosy, zwłaszcza, że niestety nie posiadałam wystarczającej ilości poprzednich włóczek w tym kolorze.
   Długie włosy syrenki można pozostawić rozpuszczone, pleść z nich warkocze, albo całkowicie spiąć. Natomiast syreni ogon zyskał połyskujące cekiny, które pięknie mienią się w świetle i przypominają rybią łuskę.
Syrenka skradła moje serce, a wzór na nią znajdziecie w numerze 2/2017 "Simply Crochet". Ja osobiście trochę zmodyfikowałam ten wzór, zwłaszcza jeśli chodzi o włosy. Napotkałam również mały problem przy przerabianiu głowy, bo opis ucina się na 55 okrążeniu i przeskakuje na 64. Ale nie było to jakieś drastyczne utrudnienie. Łatwo z niego wybrnęłam:).
  Mam nadzieję, że mała syrenka skradnie Wasze serca:) A Wy lubicie takie morskie stworzonka?
Pozdrawiam serdecznie;)




 


Komentarze

  1. Super :) teraz trzeba jej dorobić jakąś towarzyszke;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna syrenka - wcale się Córci nie dziwię ;) Pochodzę znad morza, więc każda istota tego typu jest bliska memu sercu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest urocza :). Grzywę ma iście syrenią no i ten kolor :D. Ciekawe jakbym wyglądała w turkusowym???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Myślę, że turkusowy kolor też by się świetnie sprawdził i wtedy może różowe włosy:)

      Usuń
  4. Bardzo mi się podoba! Też bym chciała zrobić podobną dla siostrzenicy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie dziwię się Twojej córce bo Syrenka na mnie też zrobiła duże wrażenie, jest piękna 😀

    OdpowiedzUsuń
  6. robi wrażenie, jest cudowna! Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jej ależ piękna! Super Syrenka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli te rzędy znajdują się na ogonie syrenki to być może wzór ucina się dlatego, że od 55 do 64 okrążenia trzeba przerabiać tą samą ilość oczek, tylko nikt o tym nie wspomniał:).
    Syrenka śliczna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzór akurat dotyczy przerabiania głowy, ale łatwo idzie się domyślić jak je zrobić:) Dziękuję:)

      Usuń
  9. Uwielbiam syrenki w każdej postaci. Twoja jest piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna ;) Ślicznie dobrane kolory ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty