Naszyjnik z perełkami
Kochani, przywitaliśmy już 2017 rok. Wielu z Was zastanawia się nad postanowieniami noworocznymi i podsumowuje rok pracy. Ja będę trochę przekorna:)
Ten rok tak mnie doświadczył w różne dobre i złe momenty, niestety z przewagą tych drugich, więc postanowiłam iść na żywioł i w tym roku nic nie postanawiam, ani nic nie planuje:).
Ten rok rozpoczynam od wielu świadomych rzeczy, które mnie czekają, a jedna chwila potrafi zmienić wszystkie plany o czym się przekonałam walcząc od pół roku o sprawność ręki. Dlatego Kochani żyje chwilą i pomysłami, które będą przychodzić mi na bieżąco do głowy.
Czytałam niektóre Wasze postanowienia i szczerze im kibicuję, aby Wam się spełniły i będę za to gorąco trzymać kciuki. :)
Dziś chciałabym Wam zaprezentować naszyjnik i powiedzieć co nieco o narzędziu, którym się posłużyłam do jego wykonania.
W sumie jest to komplet dwóch naszyjników wykonanych z włóczki bawełnianej, a w sumie z resztek jakie zakupiłam jakiś czas temu. Jest to dość gruba włóczka, więc sploty są dość sztywne, dzięki czemu fajnie układają się na szyi. Do jednego z naszyjników przyszyłam perełki przy użyciu transparentnych nici.
Naszyjnik miał już swoją pierwszą prezentację i wyglądał świetnie na czarnej gładkiej bluzce.
Wykonałam go przy użyciu widelca do plecenia sznurków firmy Prym. Jest to bardzo proste narzędzie, które ułatwia życie i sprawia, że sznurki powstają błyskawicznie. Metoda plecenie nie jest skomplikowana, trzeba tylko poznać podstawowe wiązanie na widelcu i pleść. Na końcu posta znajdziecie filmik z YouTube gdzie pokazane jest jak taki widelec działa.
Mam nadzieję, że zaciekawiłam Was choć trochę tym narzędziem :)
Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz życzę Wam Szczęścia w Nowym Roku:)
Ten rok tak mnie doświadczył w różne dobre i złe momenty, niestety z przewagą tych drugich, więc postanowiłam iść na żywioł i w tym roku nic nie postanawiam, ani nic nie planuje:).
Ten rok rozpoczynam od wielu świadomych rzeczy, które mnie czekają, a jedna chwila potrafi zmienić wszystkie plany o czym się przekonałam walcząc od pół roku o sprawność ręki. Dlatego Kochani żyje chwilą i pomysłami, które będą przychodzić mi na bieżąco do głowy.
Czytałam niektóre Wasze postanowienia i szczerze im kibicuję, aby Wam się spełniły i będę za to gorąco trzymać kciuki. :)
Dziś chciałabym Wam zaprezentować naszyjnik i powiedzieć co nieco o narzędziu, którym się posłużyłam do jego wykonania.
W sumie jest to komplet dwóch naszyjników wykonanych z włóczki bawełnianej, a w sumie z resztek jakie zakupiłam jakiś czas temu. Jest to dość gruba włóczka, więc sploty są dość sztywne, dzięki czemu fajnie układają się na szyi. Do jednego z naszyjników przyszyłam perełki przy użyciu transparentnych nici.
Naszyjnik miał już swoją pierwszą prezentację i wyglądał świetnie na czarnej gładkiej bluzce.
Wykonałam go przy użyciu widelca do plecenia sznurków firmy Prym. Jest to bardzo proste narzędzie, które ułatwia życie i sprawia, że sznurki powstają błyskawicznie. Metoda plecenie nie jest skomplikowana, trzeba tylko poznać podstawowe wiązanie na widelcu i pleść. Na końcu posta znajdziecie filmik z YouTube gdzie pokazane jest jak taki widelec działa.
Mam nadzieję, że zaciekawiłam Was choć trochę tym narzędziem :)
Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz życzę Wam Szczęścia w Nowym Roku:)
zdj. |
Obiecany film:)
Podoba mi się pomysł! No i naszyjnik fajny :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńW prostocie siła, naszyjnik bardzo fajny. Też jestem zwolenniczką braku postanowień noworocznych. Jak ma się coś zacząć, to trzeba to zrobić a nie planować. Pozdrawiam i życzę inspirującego i twórczego roku, żebyśmy mieli co podziwiać ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Również życzę wielu inspiracji:)
UsuńNaszyjnik prezentuje się fantastycznie! Miałam ten widelec ostatnio zamówić i zapomniałam :(. Ale teraz na pewno o nim nie zapomnę bo to bardzo przydatna rzecz. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Bardzo przydatny przyrząd:)
UsuńI na końcu się związuje obie końcówki? Ale świetna sprawa, ja też taki muszę mieć :D hehe nie dość, ze cały niemalże antykwariat robótkowy wykupiłam, dzięki Tobie, to jeszcze gadżety teraz dojdą :P
OdpowiedzUsuńNa końcach przekłada się pętelki:) Podobnie jak szydełkowanie, ale robisz to palcami i szybko idzie:) A to nie jedyny gadżet:)
UsuńŚliczny naszyjnik, chyba kupię taki widelec, też lubię wszelakie narzędzia do robótek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Polecam;)
UsuńSuper! Widzę jakiś nowy, świetny sprzęt :) Co do postanowień noworocznych, mam praktycznie takie same doświadczenia. Oby ten rok był dla nas łaskawszy :)
OdpowiedzUsuńMusimy myśleć, że będzie lepiej:)
UsuńCudny naszyjnik. Pozdrawiam noworocznie :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam:)
UsuńBrak postanowień to też jakieś postanowienie. ;)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik wygląda bardzo ładnie. :D
W sumie racja:) A miało być bez postanowień:)
UsuńDziękuję:)