Melanżowy filcowy naszyjnik

Moi Drodzy, mamy Nowy Rok 2016, a z nim wile planów i pomysłów, których realizacji bardzo serdecznie Wam życzę. Mój pierwszy w tym roku post będzie o filcowym naszyjniku jaki wykonałam w zeszłym roku na zamówienie. 
   Naszyjnik jest wykonany z wełny czesankowej za pomocą metody filcowania na mokro. Naszyjnik jest niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju, ponieważ melanż tworzyłam sama z trzech różnych kolorów wełny: zielonej, szafirowej i ceglasto czerwonej. W ten sposób każda kulka jest jedyna w swoim rodzaju. 
   Kuleczki po wysuszeniu umieściłam, na bawełnianym sznurku, przetykając pomiędzy nimi srebrne kuleczki. Każdy sznur jest innej długości, z odpowiednią ilością filcowych kulek. Na koniec dołączyłam zapięcia zaciskające i łańcuszek, aby dodatkowo można było regulować długość naszyjnika. 
   Bardzo lubię metodę filcowania na mokro i tworzenia własnych korali filcowych, ponieważ naprawdę można się bawić kolorami w dowolny sposób. jedynym minusem tej metody jest to, że dość wysusza ręce i trzeba trochę siły na toczenie kilkudziesięciu kulek;)
   Mam nadzieję, że naszyjnik Wam się spodoba i może nabierzecie również ochotę na filcowanie:) 
Pozdrawiam:)



Komentarze

  1. Super, ja też swego czasu męczyłam się z takimi kuleczkami filcowymi. Jest to dość pracochłonne, chyba wolę robić filcowe ślimaki :) Pozdrowienia !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filcowe ślimaki? Bardzo jestem ich ciekawa:) Masz zdjęcie żeby pokazać? :)

      Usuń
  2. Śliczny :). Kiedyś może też się za to zabiorę ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Co jakiś czas to marzy mi się filcowanie, na razie się za to nie zabrałam... Bardzo ładny naszyjnik i bardzo ładne kolory:) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Ja na razie w tym temacie dopiero raczkuję, ale już coś tam potrafię zrobić:)

      Usuń
  4. Jest śliczny :) Mega mi się podobają kolory. Sama nie umiem filcować, chociaż kiedyś chciałabym spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Myślę że bez problemu byś sobie poradził:)

      Usuń
    2. Przepraszam, ale odpisywałam z komórki i nie zauważyłam błędu:) Oczywiście, że poradziła:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty