Ciepłe czapki

Zapewne dzisiejsza zima zaskoczyła nie tylko drogowców, ale i wielu z nas. Moja dzisiejsza mina była bezcenna, gdy ujrzałam za oknem białe połacie śniegu.
  Przez tą dzisiejsza pogodę, bardziej czuję, że Mikołaj tuż, tuż, a i święta niedługo. Pora z zakamarków naszej szafy wyjąc ciepłe kurki, buty i akcesoria w postaci czapek i szalików. Dlatego dziś chciałabym Wam przedstawić czapki, jakie wykonałam na nadchodzące chłody.
  Wszystkie czapki wykonałam z włóczką Tango. Sama również chodzę w takiej czapie i prezentowałam Wam ją w ostatnim poście.
 
  A oto gwiazdy dzisiejszego posta:

1. Turkusowa zieleń, pięknie komponuje się z jasną włóczką w kolorze ecru. Głębiej wkłuwane półsłupki dodają jej fajnego charakteru i sprawiają, że czapka wygląda ciekawiej. W pompon również wkomponowałam trochę jasnej włóczki dla ciekawszego efektu.


2. Czapka z szarej, jasnej włóczki z wydłużonym tyłem. Dodatkowo czapka zyskała ozdobne perełki, dzięki którym jest bardzo kobieca i delikatna. Ta czapka znalazła już swoją właścicielkę:). 


3.Fioletowa czapka z wydłużonym stanem. Fajny kontrast kolorów, dla wielbicieli koloru fioletowego. Wykonując pompon do tej czapki, również dodałam kilka jasnych włókien dla ciekawszego efektu. 


4. Kolejna czapka jest bardzo prosta w formie, ale użyłam do niej ciekawego koloru włóczki - szarego brązu. Brzmi dziwnie, aczkolwiek faktycznie jest to brąz z odcieniem szarości, który bardzo fajnie prezentuje się na głowie. W tym przypadku również zastosowałam wzór z wydłużonym tyłem. 


5. W tej czapce również postawiłam na modną w okresie chłodu szarość. Czapka jest z wydłużonym stanem, a na samym czubku umieściłam pompon. Czapka jest cieplutka, a pomponik dodaje jej uroku. 


Jak już pisałam kiedyś, czapki robione własnoręcznie noszę chętnie, choć do czapek mam mieszane uczucia. Własnoręcznie zrobiona czapka daje nam nie tylko satysfakcję, że na na naszej głowie dumnie nosimy dzieło naszych rąk, ale i poczucie dopasowania do własnego gustu i wygody. 
  Myślę, że w taką pogodę takie czapki powinny być zawsze w zasięgu ręki:). 
Czapki znajdziecie na Srebrnej Agrafce:)
Pozdrawiam:) 

Komentarze

  1. Wszystkie super. Ja odkąd mam problemy z zatokami z czapką się nie rozstaję, w głowę musi być ciepło. Dwukolorowe pompony to bardzo dobry pomysł. A czapka z perełkami strasznie mi się podoba, żałuję, że ma już właścicielkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból i między innym też z tego powodu musiałam zawrzeć rozejm z czapką:) Dziękuję:)

      Usuń
  2. Świetne te dwukolorowe pompony, wykorzystam ten pomysł przy moich czapkach :)
    M. R.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne czapki, bardzo gustowne i estetycznie wykonane. Każda mi się podoba !

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś nie założyłabym czapki za żadne skarby ale od jakiegoś czasu bardzo je polubiłam :). Bardzo chętnie założyłabym każdą z powyższych :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! Dla mnie czapki to podstawa zimowej garderoby :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zielona nr 1 - piękna, choć pozostałe też niczego sobie 😀Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak własnoręcznie wydziergana czapka - wiem coś o tym ;) Ta szara z cekinkami jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda to super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oczywiście takie czapki na jesienne i zimowe dni są jak znalazł i moim zdaniem bardzo fajnie muszą się sprawdzać. Dlatego jak ja jeszcze zauważyłem niedawno wełniane kaszkiety https://hatfactory.pl/53-kaszkiety-welniane to stwierdziłem, że to jest to czego potrzebuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne czapki! Najbardziej podoba mi sie ta zielona. Pasowałaby do mojego wełnianego szala :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty