Hu hu ha nasza zima zła....

....ale zaraz, zaraz gdzie ta zima??? Choć nie jestem zwolennikiem chłodów, tak przyznam szczerze od dwóch lat tęsknię za śniegiem. Wtedy przynajmniej świat nie wygląda szaro-buro, a i można ulepić bałwana czy porzucać w innych śnieżkami ot tak dla rozrywki:) Przynajmniej moja córka, która dostała w zeszyłam roku naprawdę "mega wypasione" sanki, mogłaby ich użyć, bo nie miała jeszcze okazji...no cóż zimno skoro nie chcesz do nas zawitać, my wyjdziemy Ci na przeciw...i tak powstała szydełkowa dekoracja gwiazdek, już poniekąd z myślą o świętach. No i co Wy na to??? :)








I na koniec widok całości:)


Gwiazdki zostały wykonane ze srebrnego i złotego, metalizowanego kordonka Maxi, oraz z białego kordonka Madame Tricote. Prostym sposobem na zawieszenie gwiazdek jest użycie przezroczystej żyłki, można też dorobić zawieszki szydełkiem, tak jak w przypadku srebrnych girland i umieścić na szybie za pomocą gumowych przyssawek, które  można kupić już za 3 zł za 12 szt.:)

Komentarze

Popularne posty