Lalka kuchareczka
Kochani, czas strasznie leci, a ja dziś dopiero się zorientowałam jak dawno nie napisałam posta na blogu. Zebrało mi się tak wiele zajęć, że nawet nie wiem kiedy czas tak szybko przeszedł mi przez palce. Już wkrótce Sylwester, a ja wciąż się zastanawiam kiedy ten rok minął.
Jednym z owoców mojej tegorocznej pracy jest laleczka, którą prezentuję Wam z wielką przyjemnością. Jest to mała kuchareczka, która wspaniale mi się wpasowała w ten świąteczny i noworoczny czas, kiedy dość sporo czasu spędzamy w kuchni:).
Moja kuchareczka powstała dzięki książce "My crochet doll" autorki Isabelle Kessdjian, która przedstawia nam różne wersje laleczek, bazując na podstawowym korpusie. Zmieniamy tylko stroje, akcesoria czy kolory włosów i otrzymujemy różne ciekawe wersje jednej postaci:).
Wykonanie laleczki zaczęłam od wykonania korpusu. Jest to najważniejszy element pracy dla którego będziemy tworzyć stroje i akcesoria. W moim przypadku laleczka zyskała piękną, różową sukieneczkę, która jest zapinana z tyłu na guziczki.
Jednym z owoców mojej tegorocznej pracy jest laleczka, którą prezentuję Wam z wielką przyjemnością. Jest to mała kuchareczka, która wspaniale mi się wpasowała w ten świąteczny i noworoczny czas, kiedy dość sporo czasu spędzamy w kuchni:).
Moja kuchareczka powstała dzięki książce "My crochet doll" autorki Isabelle Kessdjian, która przedstawia nam różne wersje laleczek, bazując na podstawowym korpusie. Zmieniamy tylko stroje, akcesoria czy kolory włosów i otrzymujemy różne ciekawe wersje jednej postaci:).
Wykonanie laleczki zaczęłam od wykonania korpusu. Jest to najważniejszy element pracy dla którego będziemy tworzyć stroje i akcesoria. W moim przypadku laleczka zyskała piękną, różową sukieneczkę, która jest zapinana z tyłu na guziczki.
Po jej zdjęciu laleczka posiada bardzo istotny szczegół, bo pod sukieneczką znajdują się gustowne, żółte majteczki:). Uwielbiam tę szczegółowość autorki, która dba o każdy szczegół.
Następnie tworzyłam kolejne akcesoria w postaci fartuszka i bucików, ale nie byłabym sobą gdybym czegoś nie dodała od siebie. Buciki zmodyfikowałam i wykonałam wkładane buciki z falbanką, a także zrezygnowałam z chusty na głowie,a związałam je ozdobną tasiemkę. Zmieniłam również kolor włosów, ponieważ brunetka bardziej pasowała mi do całości
Taka kuchareczka może Wam ugotować lub upiec co tylko zechcecie:). Pierogi, babeczki czy bigos to dla niej pestka:).
Na koniec korzystając z okazji chciałabym Wam życzyć szczęśliwego Nowego Roku, owocnego w nowe projekty szydełkowe i hand-made'owe:). Aby czas poświęcony na szydełkowanie nigdy się nie kończył, a i żeby był to rok obfity w morze włóczki i pomysłów na jej przerobienie;).
Trzymajcie się ciepło i bezpiecznie;)
Do zobaczenia w 2019 roku:))
Lala jest urocza. Z pewnością ucieszy jakąś małą dziewczynkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę cudownego Nowego Roku.
Dziękuję:)
UsuńNo to mi by się do kuchni przydała - niech gotuje, ja nie będę jej przeszkadzać :D Śliczna jest, a majtki faktycznie rewelacja! Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńDziękuję za inspiracje. Dawno chcę zrobić dla siebie laleczkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękne życzonka :) Dziękuję, Pani również życzę udanego 2019r szydełkowo i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFajna !
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, a w okresie około świątecznym taka pomocnica jest niezwykle mile widziana w każdym domu :).
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń