Waniliowa serwetka
Waniliowa serwetka kojarzy mi się z lodami waniliowymi. Jak lody waniliowe to oczywiście lato, które w tym roku jest dość kapryśne. Dlatego postanowiłam zatrzymać trochę lata w domu:)
Serwetka powstała z kordonka nowosolskiego 50x6. Jest to najgrubszy kordonek z tej serii, ale przyjemny do szydełkowania. Kordonek dość długo leżał w mojej szafie, ponieważ ciężko było mi się zmierzyć z tą grubością. Ciągle wydawało mi się, że jest to nitka za gruba na serwetki, ale postanowiłam spróbować.
Wybrałam wzór z pajączkami i dość zwarty, ale z ładną obwódką, która to właśnie nadaje tej serwetce delikatności. Dzięki niej serwetka nie wygląda ciężko. Rzeczy wykonane z tego kordonka ładnie się usztywniają na żelatynę i ładnie się potem układają.
Kordonek 50x6 byłby również dobry na torebki szydełkowe czy obrusy, a jego zaletą jest wydajność. Fajne jest również to, że jego struktura bardzo przypomina kordonek bawełniany i naprawdę ciężko jest odróżnić te kordonki od siebie, a nitka jest naprawdę mocna.
Mam nadzieję, że serwetka Wam się spodoba:) Obecnie kończę kilka rzeczy, które zaczęłam szydełkować jeszcze na wakacjach, a które wymagają jeszcze małej obróbki. Mam nadzieję, że wkrótce będę się mogła nimi pochwalić:).
Serwetka powstała z kordonka nowosolskiego 50x6. Jest to najgrubszy kordonek z tej serii, ale przyjemny do szydełkowania. Kordonek dość długo leżał w mojej szafie, ponieważ ciężko było mi się zmierzyć z tą grubością. Ciągle wydawało mi się, że jest to nitka za gruba na serwetki, ale postanowiłam spróbować.
Wybrałam wzór z pajączkami i dość zwarty, ale z ładną obwódką, która to właśnie nadaje tej serwetce delikatności. Dzięki niej serwetka nie wygląda ciężko. Rzeczy wykonane z tego kordonka ładnie się usztywniają na żelatynę i ładnie się potem układają.
Kordonek 50x6 byłby również dobry na torebki szydełkowe czy obrusy, a jego zaletą jest wydajność. Fajne jest również to, że jego struktura bardzo przypomina kordonek bawełniany i naprawdę ciężko jest odróżnić te kordonki od siebie, a nitka jest naprawdę mocna.
Mam nadzieję, że serwetka Wam się spodoba:) Obecnie kończę kilka rzeczy, które zaczęłam szydełkować jeszcze na wakacjach, a które wymagają jeszcze małej obróbki. Mam nadzieję, że wkrótce będę się mogła nimi pochwalić:).
Przepiękna, tak lody waniliowe a wraz z nimi piękne lato mmm, aż się rozmarzyłam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńŚliczna! Waniliowy jest smakowity :D. Ja, jak na razie, do tej grubości się nie przekonałam, ale bardzo polubiłam najgrubszy czyli 50x12. Już mam pomysły na ozdoby świąteczne z tego grubaska :).
OdpowiedzUsuńNo właśnie zapomniałam o tym 50x12 i muszę się skusić na niego:) A ja też w ozdobach świątecznych już siedzę :)
UsuńTaka klasyczna i ponadczasowa :) Coraz bardziej mam ochotę wypróbować ten kordonek, ale jak mój mąż zobaczy, że zamawiam kolejne włóczki to hmmmm, nie będzie zadowolony.... Muszę najpierw zrobić trochę miejsca w szafie ;)
OdpowiedzUsuńMój mąż już nie narzeka, po prostu się z tym pogodził :) Polecam ten kordonek:) Bardzo wydajny:)
UsuńCudeńko :)
OdpowiedzUsuńŁadna jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczna serwetka, też o niej myślałam bo jest taka ,,inna" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję:)
UsuńSkłada się z 7 wafelków na lody waniliowe :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :) cieszy oczy :)
Faktycznie wafelki! :)
Usuń