Zakochane ptaszki
Kto powiedział, że jesień nie sprzyja miłości - ten bardzo się mylił:) Jesień jest tak piękną porą roku, gdzie można mieć chociażby piękne zdjęcia ślubne.
Zakochane ptaszki powstały właśnie z powodu miłości, a dokładnie na potrzebę prezentu ślubnego. Zostaliśmy zaproszeni na ślub do siostry męża, a ja zastanawiałam się co mogłabym zrobić jako prezent od siebie. Przeglądając stronę Amigurumi Today, znalazłam takie o to ptaszki. Troszkę zmieniłam wzór, ale tylko w drobnych szczegółach. Mówiąc krótko panna młoda zyskała welon z różyczką, a pan młody gustowny cylinder.
Zmieniłam również serduszka, które wykonałam z filcu, ponieważ miałam problem z rozszyfrowaniem angielskiego opisu wzoru, ale myślę, że wyszło równie ładnie. Serduszka umieściłam na wykałaczkach, które dobrze trzymają się pomiędzy splotami.
Na koniec został już tylko zakup odpowiedniego pudełeczka, które wyłożyłam sizalem, aby imitował gniazdo, a na pudełeczku umieściłam ozdobną kokardkę, którą wykonała dla mnie Pani z mojej ulubionej kwiaciarni.
Całość bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że będzie to miły prezent ślubny i jedyny w swoim rodzaju. Mam nadzieję, ze zakochane ptaszki, również się Wam spodobają i z niecierpliwością czekam na Waszą opinię:)
Pozdrawiam miło i jesiennie;)
Zakochane ptaszki powstały właśnie z powodu miłości, a dokładnie na potrzebę prezentu ślubnego. Zostaliśmy zaproszeni na ślub do siostry męża, a ja zastanawiałam się co mogłabym zrobić jako prezent od siebie. Przeglądając stronę Amigurumi Today, znalazłam takie o to ptaszki. Troszkę zmieniłam wzór, ale tylko w drobnych szczegółach. Mówiąc krótko panna młoda zyskała welon z różyczką, a pan młody gustowny cylinder.
Zmieniłam również serduszka, które wykonałam z filcu, ponieważ miałam problem z rozszyfrowaniem angielskiego opisu wzoru, ale myślę, że wyszło równie ładnie. Serduszka umieściłam na wykałaczkach, które dobrze trzymają się pomiędzy splotami.
Na koniec został już tylko zakup odpowiedniego pudełeczka, które wyłożyłam sizalem, aby imitował gniazdo, a na pudełeczku umieściłam ozdobną kokardkę, którą wykonała dla mnie Pani z mojej ulubionej kwiaciarni.
Całość bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że będzie to miły prezent ślubny i jedyny w swoim rodzaju. Mam nadzieję, ze zakochane ptaszki, również się Wam spodobają i z niecierpliwością czekam na Waszą opinię:)
Pozdrawiam miło i jesiennie;)
Pomysłowe :) ja się właśnie zastanawiam nad jakimś drobiazgiem do prezentu ślubnego i mam nadzieję, że się nie obrazisz jak ściągnę pomysł od Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że się nie obrażę:) Mam nadzieję, że prezent się spodoba:)
UsuńWspaniały pomysł! Para Młoda jest przeurocza :).
OdpowiedzUsuńChciałabym, dostać kiedyś taki prezent - własnoręcznie zrobiony, dedykowany specjalnie dla mnie ;) niestety wśród moich najbliższych nie ma nikogo, kto tak bardzo lubi rękodzieło jak ja :( myślę, że prezent się Parze Młodej bardzo spodoba - jest jedyny w swoim rodzaju i dany od serca. Zakochane ptaszki będą zawsze Młodym przypominać TEN ich Dzień :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Mam nadzieję, że tak będzie:)
UsuńSłodkie zakochańce :) Ja kiedyś na rocznicę ślubu robiłam koty :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z kotami też ciekawy pomysł :)
UsuńBardzo oryginalny prezent z pewnością spodoba się Młodej parze i zajmie szczególne miejsce przywołując piękne wspomnienia. 😀
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńChyba nic tak nie cieszy, jak prezent wykonany własnoręcznie. Para młodych jest doskonałą aranżacją. I to urocze, czerwone serduszko. Prezent zachowany, odkryty po wielu latach będzie , z pewnością, miłym wspomnieniem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Serduszko miało dodać uroku:)
UsuńCudowne są;) wspaniały i bardzo wartościowy prezent, aż miło zachować na pamiątkę;)z pewnością spodoba się Nowożeńcom;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Dziękuję :) Prezent podobno się spodobał:)
UsuńCiekawy prezent! Na pewno się spodoba !
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo fajny pomysł na prezent "od serca" ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń