Biżuteria

Bardzo lubię biżuterię i sama ją tworzę;) Dlatego w tym miejscu będę umieszczać wszystkie posty dotyczące tego tematu. 


Biżuteria - jesienne nowości 2017

Dziś chciałabym Wam zaprezentować parę biżuteryjnych nowości. Starałam się wymyślić nowe połączenia, kolorystykę, aby wszystko było jedyne w swoim rodzaju. Oto kilka słów o każdej nowości.

1. Bransoletka wykonana z koralików w kolorze różowym, fioletowo-granatowym i szarym. Koraliki pięknie układają się na ręce tworząc fajną całość. Bransoletka została ozdobiona sówką i modnym chwościkiem.

2. Naszyjnik z liściem - bardzo jestem z niego zadowolona:) Nie chwaląc się oczywiście. Bawełniany sznurek powstał własnoręcznie z bawełnianych sznureczków na pierścieniu kumihimo. Metalowa zawieszka w kształcie liścia ozdobiona została gronkiem z masy perłowej. 



3. Szafirowe kolczyki wykonane zostały ze szkła weneckiego. Tego koloru nie za bardzo wyobrażałam sobie w połączeniu ze srebrnymi elementami i tu zdecydowałam się na te w kolorze złotym. 

4. Pierwszy raz miałam do czynienia z siateczką jubilerską. Bardzo mi się spodobał pomysł na siateczkową biżuterię. Wypełniłam siateczkę walcowatymi, pięknie mieniącymi się w świetle koralikami w kolorze różu, fioletu i białym. Wszystkie opalizują i dają piękny efekt. 




5. Rzemienie nigdy nie wychodzą z mody i najfajniejsze są zwłaszcza te, gdzie jest ich większa ilość. Zaplecione rzemienie w kolorze granatowym i turkusowym ładnie ze sobą współgrają, a ozdobiono je fajnymi zawieszkami


6.  Uwielbiam szklane kryształki, zwłaszcza te opalizujące w świetle. Tutaj połączyłam małe kryształki z ciemniejszym końcami oraz kryształowe łezki opalizujące na kolor złoty-żółty. Kryształki układają się w gronka i ładnie prezentują się na uchu. 


7. Kolczyki z anielskimi skrzydełkami i koralikami toho w kolorze szafirowym i opalizującym mlecznym. 

8. Ta bransoletka z rzemieniami i złotymi cekinkami prezentuje się bardzo elegancko na ręce.


9. Bardzo delikatna, ale zarazem ładnie prezentująca się na ręce bransoletka z ozdobnymi zawieszkami. Podstawą są kryształki i koraliki Toho. Dla tych co lubią delikatniejsze ozdoby. 


Biżuteria kumihimo

Kochani, dziś trochę o biżuterii, która wiąże się z tajemniczą nazwą kumihimo. Nie jest to żadne zaczarowane zaklęcie, a nazwa dysku, który służy do wykonywania biżuterii ze sznurków lub koralików, które wcześniej zostały nawleczone na sznurek.
   Dyski do kumihimo mogą być okrągłe lub kwadratowe. Okrągłe pozwalają na splot przestrzenny, a prostokątne na splot płaski. Wykonane są z z czegoś w rodzaju pianki i posiadają wycięcia oznaczone cyframi lub literami, a w środku każdego dysku jest otwór. Cała filozofia polega na odpowiednim naprzemiennym przeplataniu ze sobą sznurków w odpowiednich kolorach.

Dysk okrągły:
https://pl.pinterest.com/pin/207658232791113359/
https://pl.pinterest.com/pin/432697476685432513/
https://pl.pinterest.com/pin/443252788299157199/
https://pl.pinterest.com/pin/556968678900953353/
https://pl.pinterest.com/pin/455356212296171765/

Komplet dwukolorowy
Naszyjnik w romby
Mój ulubiony komplet. Bransoletka zakończona piórkiem. 
Arbuzowy naszyjnik
Neonowy naszyjnik
Bardzo energetyczny komplet. 
Delikatny komplecik, który już znalazł właścicielkę. 
Z kolorem intensywnej czerwieni. 
Z ważką

Dysk kwadratowy:

Wzory do kumihimo określają układ sznurków w poszczególnych rowkach, gdzie następnie przez odpowiedni przeplatanie na przemian otrzymujemy dany wzór. Można znaleźć sporo filmików z nauką przeplatania.Gdy pojmiecie zasadę przeplatania sznurków bez problemu poradzicie sobie ze wzorem. Poniżej zamieszczam przykładowe wzory:


Kumihimo było dla mnie wspaniałym początkiem powrotu do hand-made po operacji. Sznurki spokojnie można przeplatać lewą ręką (jeśli ktoś jest praworęczny jak ja:)). Jest to bardzo przyjemne zajęcia, trzeba tylko odpowiednio określić sobie długość sznurka. Żeby sznurki się nie plątały można dokupić odpowiednie szpulki lub znaleźć inny sposób okiełznania nitek np. nawijać na spinacze lub pudełeczka po starych rolkach do aparatu. 
  Do przeplatania na kumihimo używam sznurków satynowych lub bawełnianych. Na sznurki można też nanizać koraliki i dzięki temu można otrzymać sznur koralikowy. Jest to zastępstwo dla szydełkowych sznurów koralików, jeśli ktoś nie potrafi szydełkować. 
  Poniżej przedstawiam Wam moją biżuterię, która powstała dzięki tym pierścieniom. Mój ulubiony to zakręcony komplet i arbuzowy naszyjnik. Jest to fajna biżuteria, bo sznurki są przyjemne dla skóry i mają piękny połysk. Oto moje wytwory (część z nich dostępna jest na Srebrnej Agrafce):







Bransoletki:



Bransoletki plecione na dysku kwadratowym:



A ten komplecik zrobiłam mamie z okazji Dnia Matki: 



Mam nadzieję, że chociaż trochę zainteresowałam Was tą techniką tworzenia biżuterii. 
Mam nadzieję, że słoneczka u Was też nie brakuje. 
Pozdrawiam serdecznie:) 


Love pomponowe

 Pompony, któż ich nie lubi. Ostatnio zapanowała moda na te miłe dodatki. Mamy różne rodzaje pomponów, a te z włóczki lub futrzane są fajną ozdobą nie tylko torebek czy odzieży, ale stanowią też wspaniały dodatek do biżuterii. Poza tym możemy z nich tworzyć ozdoby do domu, a pomponowe dywaniki to przyjemny dodatek zwłaszcza dla naszych stóp:).
 Dziś chciałabym Wam przedstawić naszyjnik, który, aż kipi pomponami. Jest kolorowy, miły w dotyku i jedyny w swoim rodzaju.
  Powstał na bazie filcowej do której doczepiłam tzw. krokodylki, a do nich łańcuszek. Uwielbiam ten naszyjnik i jestem z niego dumna, a co najważniejsze znalazł już swojego właściciela, który mam nadzieję, jest z niego zadowolony.
  Zachęcam Was do zrobienia takiego naszyjnika, możecie kombinować np. z jego kształtem. Potem wystarczą już pompony, klej na gorąco i do dzieła:).






Przy okazji tworzenia naszyjnika powstały jeszcze takie o to kolczyki. Pomysł gdzieś rodził mi się w głowie na takie trójkąciki, ale kiedy je wykonałam, czegoś mi zabrakło.
 Wygrzebałam z pudła pompony w neonowych kolorach, bo w sumie zakupiłam trzy rodzaje kolorowe, neonowe i pastelowe, tak na wszelki wypadek, gdybym nie umiała się zdecydować na jedne. Zielony neonowy pomponik stał się fajnym dodatkiem, który sprawił, że kolczyki są jedyne w swoim rodzaju.



Mam nadzieje, że również kochacie pompony, bo ja je uwielbiam. Jeśli obserwujecie mój blog, pewnie już nie raz widzieliście je jako ozdoba nie tylko do czapek, ale i do torebek itp.
 Jeśli kochacie pompony podzielcie się pomysłami na ich wykorzystanie. Jestem bardzo ciekawa Waszych propozycji:)
Pozdrawiam:)

Granatowy naszyjnik z piórkami

Gdy patrzę na ten naszyjnik mam skojarzenie do marynarskiego stylu. Brakuje tylko dla kontrastu czerwonego koloru, ale wydaje mi się, że wtedy byłoby już za dużo.
   Naszyjnik wykonałam z resztek włóczki typu Spaghetti,a więc z włóczki bawełnianej z niewielkim dodatkiem włókna nadającej jej lepszą elastyczność. Granatowy kolor ładnie skomponował się nitką w kolorze kremowym, na której pojawił się motyw piórek.
   Do wykonania takiego naszyjnika wykorzystałam widelec do zaplatania o którym już nie raz Wam wspominałam, a który znalazł się m.in. na liście pomysłów gwiazdkowych, które mogły by się Wam przydać w celu ułatwienia pracy. Ja zakup tego prostego sprzętu bardzo sobie chwalę, bo naprawdę w szybki i prosty sposób można upleść chociażby taki naszyjnik.
  Naszyjnik jest do przełożenia przez głowę, ale dzięki grubszej nitce jest na tyle sztywny, że zachowuje swój kształt i ładnie układa się na szyi. Jego zaletą jest to, że spokojnie można go wyprać i nie problemu z zachowaniem jego czystości. Dla mnie to cecha ważna, bo lubię rzeczy praktyczne.
  Uwielbiam takie naszyjniki sama noszę zrobiony z szarej nitki, który kiedyś Wam już prezentowałam. Jest miły dla szyi, nigdzie mnie nic nie gryzie, a jest wyjątkowy w swoim rodzaju. Ten naszyjnik, który dziś Wam prezentuję, jeszcze nie znalazł swojego właściciela, ale mam nadzieję, że kto go w końcu polubi:).
  A Wy lubicie takie dodatki?
Pozdrawiam serdecznie, nie dajcie się zapowiadanym gradom i burzom:).



Tiulowe opaski

Tiulowe opaski dla małych księżniczek powstały na potrzeby chwili. Moja córka i moja chrześnica wybierały się na wesele. Chciałam małym pannom zrobić przyjemność i wymyśliłam opaski z tiulowymi kokardami.
   Kolory są również nie przypadkowe. Jedna z dziewczynek miała tiulową sukienkę w kolorze różowym z białymi kropkami, więc dla niej powstała różowa baza z tasiemki i kokarda w kolorze biało-różowym. Środek zacisnęłam tasiemką w tym samym kolorze co baza i nakleiłam kryształki.
  Druga dziewczyna miała sukienkę w kolorze ecru, więc dla niej powstała baza z jasnej tasiemki i kokarda z jasno różowego tiuli. Środek kokardy również został dopasowany do bazy opaski i przyozdobiony kryształkami.
  Z wielkim zaciekawieniem oczekiwałam powrotu mojej córki, bo byłam ciekawa czy opaska przetrwa imprezę:). Na szczęście, mimo podobno bardzo dobrej zabawy, opaska jest cała i przetrwała w nienaruszonym stanie:).
  Myślę, że taka opaska to fajny dodatek do stroju dla dziewczynki. Starałam się, aby kokarda nie była za duża, aby uniknąć przytłaczającego efektu.
  Baza opaski jest plastikowa i owinięta błyszczącą tasiemką, którą zabezpieczyłam klejem termicznym. Środek kokardy zawinęłam dookoła kokardy i opaski,aby zasłonić połączenie kokardy z opaską. Zawsze wygląda to o wiele ładniej i estetycznie.
Mam nadzieję, że opaski będą się Wam podobać:).







Filcowa biżuteria




Kochani, ostatnimi czasy z powodu braku możliwości szydełkowania, musiałam sobie znaleźć jakieś zajęcie, które będę mogła wykonywać, a które będzie mi się również podobało. Zajrzałam więc do moich zapasów filcu i stwierdziłam, że muszę coś z niego wykombinować.

    Tak powstała mała kolekcja biżuterii filcowej, która już jest dostępna w Butiku, gdyby ktoś z Was byłby zainteresowany.
   Biżuterię wykonywałam z dredów wykonywanych metodą filcowania na mokro. Najbardziej podobają mi się te melanżowe z merynosów, ale i sama pobawiłam się kolorami i połączyłam turkus z szafirem i wyszło to naprawdę bardzo fajnie.
   Natomiast jeśli chodzi o ptaszki to znalazłam wzór na ptaszka w gazecie Handmade, gdzie co prawda są wzory do szycia, ale przy użyciu papieru śniadaniowego jako kalki:), przeniosłam wzór na filc o grubości 3 cm. Ptaszki przyozdobione są kamyczkami sztrasu lub dżetami, albo jak w przypadku czerwonego ptaszka - czarnym serduszkiem z przeszyciem.
    Filc jest fajnym materiałem na wykonywanie ozdób i biżuterii i nawet miałam swój pierwszy debiut w uszyciu małej maskotki, którą na pewno pokażę Wam na blogu.
   A dziś zapowiadam, że wkrótce pojawi się na blogu rozdawajka z okazji zbliżających się drugich urodzin bloga:) Zaglądajcie i nie przegapcie jej:).
Pozdrawiam serdecznie:)


















Biżuteria na koniec roku 


Wiem, że jest już gorący okres przedświąteczny, ale pamiętajmy o odpoczynku, aby na święta na paść plackiem i zachować na nie trochę siły:). Kolejny rok ubolewam nad tym, że brakuje śniegu. Choć zima nie jest moją ulubioną pora roku, to jednak brak śniegu w święta daje się odczuć, a i atmosfera nie taka. Ale najważniejsza i tak jest jednak ta atmosfera, którą stwarzamy w naszych rodzinach.
   Dziś chciałabym dla odpoczynku od codziennych obowiązków zaprezentować Wam kilka sztuk biżuterii hand-made. Zapraszam:)
  Wszystkie produkty znajdują się w moim sklepiku na Srebrnej Agrafce:)

1. Bransoletka na drucie pamięciowym. Oprócz połyskujących koralików dodałam mieniące się srebrne kuleczki i ptaszki ze wzorkiem.



2. Komplet trzech bransoletek z misiem i chwostem. Koraliki to perełki i szafirowe kryształki. 

3. Bransoletka z krzyżykiem w kolorze antycznego srebra, 


4. Bransoletka ze sznurków jubilerskich z zawieszkami. 


5. Łańcuszek z perełkowym aniołkiem. 



6. Łańcuszek z misiem i z chwostem. 


7. Łańcuszek z anielskim skrzydłem i perełkami, 


8. Łańcuszek z sówkami z hematytu. 



9. Łańcuszek krótki z krzyżykiem w kolorze antycznego srebra. 


10. Krótki naszyjnik przy szyi z miękkiego rzemienia z przekładką w kształcie serduszka. 


11. Klasyczna bransoletka ze złotymi akcentami i sympatyczną buźką. 


12. Komplet trzech bransoletek w kolorze koralowym, miętowym i kremowym z zawieszkami. 



13. Bransoletka z rzemienia i koralików m.in. w kształcie listków i kwiatów. 


14. Pięknie mieniące się kolczyki z kryształków w kolorze grafitowym. 


15. Anielskie kolczyki;) 





Filcowa biżuteria




Kochani, ostatnimi czasy z powodu braku możliwości szydełkowania, musiałam sobie znaleźć jakieś zajęcie, które będę mogła wykonywać, a które będzie mi się również podobało. Zajrzałam więc do moich zapasów filcu i stwierdziłam, że muszę coś z niego wykombinować.

    Tak powstała mała kolekcja biżuterii filcowej, która już jest dostępna w Butiku, gdyby ktoś z Was byłby zainteresowany.

   Biżuterię wykonywałam z dredów wykonywanych metodą filcowania na mokro. Najbardziej podobają mi się te melanżowe z merynosów, ale i sama pobawiłam się kolorami i połączyłam turkus z szafirem i wyszło to naprawdę bardzo fajnie.

   Natomiast jeśli chodzi o ptaszki to znalazłam wzór na ptaszka w gazecie Handmade, gdzie co prawda są wzory do szycia, ale przy użyciu papieru śniadaniowego jako kalki:), przeniosłam wzór na filc o grubości 3 cm. Ptaszki przyozdobione są kamyczkami sztrasu lub dżetami, albo jak w przypadku czerwonego ptaszka - czarnym serduszkiem z przeszyciem.
    Filc jest fajnym materiałem na wykonywanie ozdób i biżuterii i nawet miałam swój pierwszy debiut w uszyciu małej maskotki, którą na pewno pokażę Wam na blogu.
   A dziś zapowiadam, że wkrótce pojawi się na blogu rozdawajka z okazji zbliżających się drugich urodzin bloga:) Zaglądajcie i nie przegapcie jej:).
Pozdrawiam serdecznie:)


















Kolczyki i nie tylko 


Pamiętam, że pokazywałam Wam moje wytwory w postaci naszyjników i bransoletek, a dziś przypomniałam sobie, że zapomniałam o kolczykach:). Nadrabiam więc zaległości i jak zawsze możecie je znaleźć w Butiku:)


   Zapraszam Was do niego zwłaszcza, że w ramach zimowych porządków ceny poszły w dół:) Możecie znajdziecie tam coś dla siebie lub na świąteczny prezent dla kogoś bliskiego:)




 1. Kolczyki z drzewkami w kształcie serca:)


2. Kolczyki gronka w kolorze niebiesko-różowo-brązowym


3. Pomarańczowe z refleksami


4. Z żółtym ptaszkiem


5. Baza w kolorze antycznego brązu i piękny kaboszon z ptaszkiem


6. Kolorowe okręgi w bazie w kolorze srebrnym


7. Z motywem zegara i róż


8. Z motywem pawiego pióra. Szkoda, że nie widać na zdjęciu jak ładnie się mienią. 


9. Z reniferkiem w szaliczku:)


10. Z drzewkami w bazie z falbankami. 


11. Motylkowe:)


12. Małe motylki


13. Motylki w bazie w kolorze antycznego srebra


14. Romantyczne:)


15. Żółte z ptaszkiem w bazie z falbanką


16. Z różą z motywem znaczka pocztowego


17. Z niebieską hortensją


18. Masa perłowa z czarnymi, nieregularnymi pasami


19. Niebieskie hortensje w postaci sztyftów


20. Kolorowe okręgi, ale tym razem w karbowanej bazie w kolorze antycznego brązu


21. Uwielbiam te ptaszki:) Tym razem w bazie w kolorze srebrnym.


22. Zrobiłam również klipsy:)


23. Kolejna nowość to spinki do włosów:) 

24. Znalazł się też pierścionek:) 


Bawełniany sznurkowy komplet 

Jakiś czas temu zakupiłam na Allegro resztki bawełnianych włóczek typu spaghetti. Od razu z tego miejsca chciałabym podziękować Kasi B. za cynk do tej aukcji, bo naprawdę warto było:).    Resztki te kupuję się w kg i ja zakupiłam 2 kg szczęścia z którego można zrobić ciekawe rzeczy. Dostałam karton włóczek bawełnianych, niektóre w dość sporych kawałkach inne w mniejszych, ale co najważniejsze w dość różnorodnej kolorystyce, więc można coś wymyślić.Na pierwszy ogień, w potrzebie chwili powstał komplet bawełniano-sznurkowej biżuterii. Długa, stopniowana zamotka, która pełni nie tylko funkcję ozdobną, ale również ogrzewa dekolt i szyję. Po jej wykonaniu zostały mi jeszcze małe kawałki, które przerobiłam na bransoletkę.   Potrzebowałam kompletu do gładkiej z przodu, miętowej bluzki i wymyśliłam taką kolorystykę, która świetnie się sprawdziła. Na wykonanie takiej biżuterii nie potrzebujemy dużo czasu. Wystarczy poświęcić jakieś półgodziny, wziąć resztki włóczki i motać:).  To jest mój pierwszy pomysł na wykorzystanie resztek włóczek, ale na pewno nie ostatni w końcu jeszcze zostało mi sporo gramów tego szczęścia:) .





Bransoletki - nowości

Dziś chciałabym przedstawić Wam wykonane przeze mnie bransoletki. Najbardziej podobają mi się te z hematytowymi sówkami i szklanymi, opalizującymi koralikami. Postawiłam też na komplety i zawieszki. Gdyby był ktoś chętny zapraszam do Butiku:).

1. Moda na chwosty wciąż trwa, więc i ja postanowiłam zrobić swój:)


2. Bransoletka kilka razy zawijana na ręce z imitacji wężowe skórki. 



 3. Wspaniała zieleń i zawieszka z kaboszonem w kształcie serduszkowego drzewka.


 4. Czerń i złoto zawsze ładnie ze sobą wyglądają.

 5. Prosta bransoletka z detalami, które dodają jej uroku.


 6. Przekładka z kaboszonem z motywem zegara na dwóch rzemieniach z brokatem.


 7. Srebrne koraliki i kaboszon z ptaszkiem.


8. Piękna i błyszcząca imitacja wężowej skórki w złotym odcieniu.


 9. Komplet bransoletek - pięknie prezentują się na ręce,


 10. Bransoletki z małych szklanych, kryształków.


11. Uwielbiam szafirowy kolor:)


12. Sznurek jubilerski i zawieszki w kształcie serduszek.


13. Kolejny komplet w bardzo jesiennych kolorach.

 14. Klasyczna i delikatna z motywem pawiego piórka.


 15. Kwiecisty rzemień z przekładką Love.

 16. Moje ulubione hematytowe sówki i szklane, opalizujące koraliki.


Naszyjniki, łańcuszki,korale - nowości

Moja kolekcja naszyjników w końcu doczekała się sesji zdjęciowej i  już dostępna jest w Butiku. Musiałam wykonane produkty podzielić na kategorie, bo dość dużo ich nazbierałam. Dziś pora na korale, naszyjniki i łańcuszki, a więc wszytko to, co pięknie przyozdobi nasz dekolt. Więcej informacji dotyczących długości i materiału znajdziecie w butiku. Zaczynajmy:)

1. Koralikowy naszyjnik z sową - Stwierdziłam, że kaboszonową zawieszkę nie koniecznie trzeba łączyć tylko z łańcuszkiem, ale można ją też włączyć do korali. Do tego kompletu stworzyłam też bransoletkę i kolczyki.



2. Kolorowy naszyjnik wykonany jest ze szkła weneckiego. Kto powiedział, że różne formy nie pasują do siebie? Dlatego do kwadracików dołączyłam dwa kuliste koraliki. Absolutnie nie może być nudno:)



 3. Łańcuszek z gwiazdkami z hematytu. Znalazł już swojego właściciela i niedługo wyruszy w drogę:)


 4. Moja inwencja własna na koraliki z którymi długo zastanawiałam się co począć. Wymyśliłam wiec zawieszkę z chwostem, którą umieściłam na kauczukowym rzemieniu.


 5. Neonowe koraliki pięknie układają się przy szyi. Super prezentują się i są neonowe:).



 6. Moje ulubione łańcuszki z zawieszkami z kaboszonów z różnym motywami:) Są kwiaty, ptaki, zegary, drzewa i nie tylko:). Różne długości i grubości, aby każdy mógł wybrać coś dla siebie.

.


























W następnych postach przedstawię Wam bransoletki, kolczyki i nie tylko:) 
Pozdrawiam:) 

Biżuteria nie tylko na lato

Moi Drodzy, to chyba ostatni lub przedostatni z przedwakacyjnych postów, bo wkrótce zamierzam się wybrać na zasłużony urlop:). Trochę mnie nie będzie, więc mam nadzieję, że nie zapomnicie o mnie i będziecie zaglądać. Zapraszam Was na moje konto na Instagramie - lady_with_crochet , gdzie częściej i łatwiej będzie mi do Was pisać.
   Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam owoce mojej ostatniej pracy, które trafią na Kiermasz:).
Zaczynamy:

1. Kolczyki koła z koralikami - uwielbiam te kolczyki, naprawdę świetnie prezentują się na uchu. Wykonałam je z koralików Toho w trzech kolorach. Koraliki ślicznie opalizują, co ładnie wygląda zwłaszcza w świetle. Długość mierzona od wierzchołka bigla - 9 cm.


 

2. Różowo-fioletowo-żółty naszyjnik z bransoletką - mój ulubiony zestaw, wykonany ze sznurków jubilerskich o wysokim połysku. Zakończenia posrebrzane. Uwielbiam te kolory, które mogą stać się mocnym akcentem wyróżniającym daną stylizację, Myślę, ze to komplet dla kogoś kto lubi przyciągać kolorem. Bransoletka posiada łańcuszek do regulacji długości. Naszyjnik długość (mierzona w linii prostej od zapięcia) - 35 cm, bransoletka minimalna długość 18 cm + łańcuszek do regulacji długości.


3. Bransoletka z zawieszką zegarek - bransoletka na gumce silikonowej, wykonana z koralików Mistic (10 mm). Fajne połączenie błękitu i różu z bielą, ozdobione dodatkowo zawieszką w kształcie zegarka.


4. Bransoletka z konikiem - to połączenie pięknych koralików lustrzanych CrystaLove w kolorze szarości i złota, które pięknie odbijają światło z koralikami w kolorze czarnym i złotym. Dodatkowo przyozdobiono bransoletkę zawieszką w kształcie konika na biegunach. Bransoletka na gumce silikonowej.


5. Bransoletka z sowami - bransoletka z kaboszonem (25 mm), z rysunkiem z sowami. Kaboszon połączono z łańcuszkami (posrebrzane). Możliwość regulacji za pomocą łańcuszka na końcu którego zawieszono ozdobny niebieski koralik pasujący do koloru kaboszonu. Dostępny naszyjnik do kompletu. Długość minimalna 19 cm + łańcuszek do regulacji.


6. Naszyjnik z sowami - naszyjnik z kaboszonem (25mm), połączony za pomocą posrebrzanych łańcuszków. Naszyjnik przylega do szyi, albo delikatnie opada na linii obojczyków. Naszyjnik posiada łańcuszek do regulacji długości na końcu którego zawieszono niebieski koralik pasujący do koloru kaboszonu. Długość 39-43 cm.  Dostępna bransoletka do kompletu.



7. Elegancka bransoletka - bransoletka z pięknych szlifowanych, lustrzanych koralików CrystaLove w kolorze szarości i brązu, które pięknie mienią się na słońcu. Między koralikami umieszczono pozłacane przekładki z dżetami. Bransoletka na gumce silikonowej.


8. Bransoletka z serduszkiem - bransoletka z serduszkiem stylizowanym na stare złoto. rzemienie w kolorze brązowym ze złotymi drobinkami. Zakończenia pozłacane. Długość regulowana 18-21 cm



9. Bransoletka złoto-srebrna - bransoletka wykonana z szarych rzemieni z drobinkami brokatu na których dla kontrastu umieszczono przekładkę stylizowaną na stara złoto. Zakończenia pozłacane, Kółeczka do regulacji długości. Długość 18-21 cm. 


10. Kolorowa bransoletka z gwiazdami - bransoletka na drucie pamięciowym, więc dopasowuje się do ręki. Wykonana z koralików w żywych kolorach - żółtym, miętowym, koralowym i srebrnym. Na zakończeniach zawieszono posrebrzane gwiazdki.


11. Naszyjnik z misiem - wykonany z łańcuszków w kolorze antycznego brązu. Kaboszon ze słodkim misiem (20mm). Łańcuszki zawieszono w dwóch rzędach. Długość (mierzona od zapięcia do zawieszki) - 33 cm.

 

12. Bransoletka wężowa -bransoletka z rzemienia imitującego skórę węża. Zakończenia posrebrzane. Bransoletka posiada łańcuszek do regulacji długości na końcu którego zawieszono zawieszkę w kształcie ptaszka. Minimalna długość 18 cm + łańcuszek do regulacji.


13. Bransoletka z ptaszkami - bransoletka wykonana z białych rzemieni i kaboszonu 14 mm z ptaszkami. Zakończenia posrebrzane z łańcuszkiem do regulacji długości. Długość 18-22 cm.


14. Komplet Cosmic zielono-złoty - komplecik wykonany z koralików Cosmic w kolorze czarno-zielonym (12 mm) i czarno-złotych (6mm). Bransoletka na gumce silikonowej. Kolczyki na czarnych biglach - długość 5 cm.


15. Komplet Cosmic fioletowo-różowy - komplecik wykonany z koralików Cosmic w kolorze czarno-fioletowym (12 mm) i czarno-różowym (6mm). Bransoletka na gumce silikonowej. Kolczyki na czarnych biglach - długość 5 cm.


16. Bransoletki neonowe - bransoletki z bardzo miłych dla skóry koralików Frozen. Bransoletki na gumkach silikonowych, które możemy łączyć w dowolnych kombinacjach kolorystycznych. Koraliki w rozmiarach 4 i 6 mm.


17. Bransoletka antyczny brąz z ptaszkiem - wykonana z łańcuszków w kolorze antycznego brązu i kaboszonu z ptaszkiem (25mm). Posiada łańcuszek do regulacji długości. Długość - 17-23 cm.


18. Delikatna bransoletka z kaboszonem - delikatna bransoletka z woskowanego sznurka bawełnianego i kaboszonu (12mm) ze wzorem "sweterkowym". Posiada łańcuszek do regulacji długości na końcu którego zawieszono pasujący kolorystycznie koralik. Elementy posrebrzane. Minimalna długość 18 cm + łańcuszek do regulacji długości.


19. Kolczyki z gwiazdkami - kolczyki z koralików z hematytu w kolorze grafitowym, opalizującym. Koraliki umieszczono na czarnych biglach i szpilkach. Długość 7 cm. 





Mam nadzieję, że nowa kolekcja Wam się podoba, a osoby zainteresowane proszę o kontakt na Facebooku  lub mailowo: kasiaslowik07@gmail.com 
Pozdrawiam:) 



Kolekcja letnia

Ufff....jak gorąco:) Przypieka dzisiaj na maksa, a i człowiekowi odbiera to ochoty do pracy czy czegokolwiek. Przyznam szczerze jednak, że wole już takie ciepełko niż zimno i deszcz. Oficjalnie zakończył się rok szkolny i rozpoczęły się wakacje o których pewnie myślicie już intensywnie. Z ta myślą powstała też letnia kolekcja biżuterii, a po niej wracam do postów szydełkowych;). Oczywiście wszystko można znaleźć na Kiermaszu :) 
Zaczynamy:
1. Bransoletka z kotwicą wykonana jest ze szklanych koralików Mistic (10mm) w kolorze biało-błękitnym. Koraliki świetnie prezentują się na ręce. Kotwica posrebrzana. Bransoletka na gumce silikonowej, dopasowuje się do ręki. Uwielbiam te koraliki, zdjęcia nie oddają ich świetnej struktury, a na opalonej ręce prezentują się idealnie. 


2. Bransoletka z żyrafą wykonana ze szklanych koralików Mistic (10mm) w kolorze biało-różowym. Koraliki świetnie prezentują się na ręce. Żyrafka posrebrzana.  Bransoletka na gumce silikonowej, dopasowuje się do ręki.



3. Niebieska bransoletka z cyrkoniami wykonana jest ze szklanych koralików Mistic (10mm) w kolorze biało-błękitnym. Koraliki świetnie prezentują się na ręce. Bransoletka na gumce silikonowej, dopasowuje się do ręki. Złote przekładki z cyrkoniami dodają jej uroku. 


4. Różowa bransoletka z cyrkoniami wykonana jest ze szklanych koralików Mistic (10mm) w kolorze biało-różowym. Koraliki świetnie prezentują się na ręce. Bransoletka na gumce silikonowej, dopasowuje się do ręki. Przekładki srebrne z cyrkoniami, pięknie błyszczą w świetle . 


5. Bransoletka Montezuma pomarańczowa - wykonana z szytych rzemieni. Elementy pozłacane. Bransoletka wykończona kółkami, możliwość regulacji. Minimalna długość 20cm. Różni się trochę od poprzedniej. Zmodyfikowałam tył i dodałem duże złote kółeczka. 


6. Bransoletka Montezuma różowa - wykonana z szytych rzemieni. Elementy posrebrzane. Bransoletka posiada łańcuszek - możliwość regulacji długości. Minimalna długość 20cm. Kolory różowo-fioletowo, po prostu pięknie:) 


7. Kolorowy naszyjnik - naszyjnik wykonany z bawełnianych kolorowych sznurków. Obroża 46 cm. Zapięcie wkręcane. To moja wariacja i pomysł na wykorzystanie sznurków bawełnianych, Na szyi prezentuje się naprawdę letni. 


                                
8. Miętowo-żółty naszyjnik - bardzo letni naszyjnik w modnych kolorach. Wykonany ze sznurków jubilerskich o dużym połysku (1,5mm). Zapięcie posrebrzane. Długość (mierzona w linii prostej) 32 cm.
                                                  


9. Naszyjnik z kolorową zawieszką - wykonany ze szklanego kaboszonu (20mm) osadzonego na posrebrzanej bazie. Łańcuszek posrebrzany. Długość 34 cm (mierzona w linii prostej). 
                                      

10. Naszyjnik z drzewkiem - wykonany ze szklanego kaboszonu (20mm) osadzonego na posrebrzanej bazie. Łańcuszek posrebrzany. Długość 32 cm (mierzona w linii prostej). 

                                       

11. Naszyjnik z ptaszkiem - antyczny brąz-  naszyjnik wykonany ze szklanego kaboszonu (25mm)  na bazie w kolorze antycznego brązu. Łańcuszek w takim samym kolorze. Długość 39 cm (mierzona w linii prostej ). 

                                  
12. Kolczyki z drzewkiem- wykonane ze szklanych kaboszonów (12mm). Baza w kolorze antycznego brązu z ozdobną falbanką (+baranki silikonowe)
           

12. Kolczyki z drzewkiem srebrne- wykonane ze szklanych kaboszonów (12mm). Baza posrebrzana (+baranki silikonowe). 
          

Czarno-złoty komplet

Czarno-złoty komplet powstał z potrzeby chwili mojej...mamy:) Podczas jej odwiedzin, kiedy pokazywałam jej moje nowy wytwory, strasznie spodobały się jej te koraliki. Ja też uważam, że są śliczne, ponieważ pięknie błyszczą i bardzo elegancko prezentują się. 
      Komplet wykonany jest ze szklanych koralików Cosmic. W komplecie mamy bransoletkę na gumce silikonowej, dzięki temu koraliki ładnie dopasowują się do ręki. Kolejnym elementem są kolczyki osadzone na czarnych igłach i biglach oraz naszyjnik. Naszyjnik to kilka sznurków bawełnianych, które według mnie mogłyby być trochę krótsze, ale z mamą się nie dyskutuję:) Ważne, że było widać zadowolenie w jej oczach;). 
      Ja ostatnio rozrywam się między robieniem biżuterii, a szydełkowaniem. Skłaniam się bardziej do tego drugiego, które po prostu uwielbiam:). Jednak już wkrótce na stronie pojawią się letnie biżuteryjne nowości, na które już dziś Was zapraszam:). 
     Nie wiem jak Wy, ale ja nie dowierzam, że już w piątek kończy się rok szkolny i zamykamy ten rok naprawdę rewelacyjnie. Moja córcia zdobyła 1-sze miejsce w ogólnopolskim konkursie plastycznym i 2-gie miejsce w powiatowym konkursie fotograficznym. Poza tym zajęła 2-gie miejsce w konkursie plastyczny międzyświetlicowym i 3-cie miejsce w szkole w konkursie piosenki angielskiego:). Mam nadzieję, że nie macie mi za złe tej prywaty, ale musiałam pochwalić się moją dumą jaką jest moja córka. A Wasze dzieci kończą rok równie dobrze?;)  





Biżuteria z konikiem

Dzisiaj będzie pastelowo i słodko:). Słodko za sprawą fajnych cukierkowych kolorów koralików z których powstał ten naszyjnik. Kolory kojarzą mi się ze słodkimi piankami, które pamiętam z dzieciństwa, a to przywołuje miłe wspomnienia.
     Naszyjnik wykonałam dla nastoletniej dziewczynki, która jest wielkim, ale to wielkim wielbicielem koni. Jej pasja z każdym dniem jest coraz większa. Dlatego zostałam poproszona przez jej mamę o wykonanie biżuterii z tym właśnie motywem.
     Naszyjnik wykonałam z powlekanych koralików szklanych. Bazą naszyjnika jest nitka bawełniana, a bransoletki gumka silikonowa. Pozostałe elementy metalowe, pozłacane.
     Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka tematyczna biżuteria, bo ja ją uwielbiam. Uważam, że przez taką biżuterię pokazujemy co nam w duszy gra:).
     A Wy co sądzicie o tematycznej biżuterii? Bardzo jestem ciekawa Waszego zdania:).



Kolejne nowości

Kochani, przemiłe osoby, które skusiły się na moje biżuteryjne cuda powtarzały jedną rzecz: "W rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciu". Cóż się dziwić zdjęcia wykonywane bez odpowiedniego oświetlenia i aparatem cyfrowym niestety takie są. Stąd więcej zamówień mam od osób, które mogą zobaczyć, dotknąć na żywo.
     Postanowiłam, więc zainwestować w fotografię. Zakupiłam m.in. odpowiedni namiot do fotografii produktowej, abyście mogli zobaczyć te rzeczy w perspektywie jak najbardziej zbliżonej do realnego wyglądu.
     Na razie raczkuję w technice fotografii i postaram się uczyć, aby zdjęcia były coraz bardziej profesjonalne:).
     Tymczasem na kiermasz wrzucam kilka nowości oto one:

1. Bransoletka z masy perłowej - nieregularne kawałki masy perłowej w fajnych, letnich kolorach, bardzo ładnie prezentują się na ręce. Długość 20 cm + łańcuszek do regulacji


2. Naszyjnik "Dziewczynka z parasolką" - zawieszka to kaboszon szklany 25 mm w posrebrzanej bazie. Zawieszka zawieszona na obroży ze srebrnej żyłki 46 cm. 


3. Naszyjnik "Sowa-Just born" - zawieszka to szklany kaboszon 20 mm w posrebrzanej bazie. Zawieszka zawieszona na obroży ze srebrnej żyłki 46 cm. 



4. Naszyjnik lniany z trzema koralikami - naszyjnik wykonany z cienkiej nitki lnianej, na której umieszczono trzy kontrastowe, drewniane koraliki. Zapięcie posrebrzane. Długość (w linii prostej od zapięcia) 31 cm. Doskonały dla tych co nie lubią krótkich naszyjników. 


5. Kolczyki marmurkowe - wiszące kolczyki, wykonane z marmurkowych,szklanych koralików i posrebrzanych elementów. Długość 6,5 cm. 



6. Kolczyki turkusowe - kolczyki wiszące, wykonane z nieregularnie ciętych kawałków turkusu. Elementy posrebrzane. Długość 7 cm. 




Biżuteria hand-made

Kochani, ostatnio pracowałam nad nowymi rzeczami na kiermasz. Znajdziecie wśród nich bransoletki, naszyjniki i kolczyki. Do ich wykonania użyłam nie tylko kaboszonów, szklanych koralików, ale również nitki lnianej i drewna. Mam nadzieję, że nowe rzeczy Wa się spodobają. Moim faworytem są oczywiście bransoletki lniane zwłaszcza ta z małymi koralikami i bransoletki Cosmic, które w rzeczywistości bardzo fajnie prezentują się na ręce. Mają one bardzo ciekawe kolory, ponieważ na klasycznej czerni umieszczano inne kolory w postaci metalicznej. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto je polubi jak ja :). Zapraszam na Kiermasz :)


Pozdrawiam serdecznie:)































Elegancka czerń



Wczoraj udało mi się pojechać do Krakowa na małe zwiedzanie. Przyznać muszę, że choć Kraków ma swój urok i klimat, to jak patrzę na te zatłoczone ulice, nie umiałabym się tam chyba odnaleźć:).       Fajnie, że to miasto jest tak wielokulturowe i przyciąga turystów  z tak wielu zakątków świata. Tym razem udało mi się zwiedzić Muzeum Przyrodnicze, gdzie można podziwiać piękne owoce naszej Matki Ziemi:). Szczególne wrażenie na mnie zrobiła piękna wystawa kamieni i kryształów, moje oczka już widziały jak można by było przerobić je na piękną biżuterię;).

    Poza tym chciałam pokazać mojej córce smoczą jamę i słynnego smoka, którego znała tylko z obrazków w książkach. Pospacerowaliśmy po rynku i Sukiennicach, a i zasmakowaliśmy dobrego ukraińskiego jedzenia, które Wam polecam.
     Wracam już do tematu mojego posta, mianowicie eleganckiej czerni, która jak uważam kryje się w tym pięknym komplecie. Komplet ten wykonywałam na zamówienie, ale miał być on bardziej klasyczny od poprzedniego i miał być czarno-szary. 
      Postawiłam więc na szklane koraliki w dwóch wielkościach. Większe wybrałam w kolorze czarnym, a mniejsze w kolorze szarym. Chciałam żeby delikatnie przełamać czerń i żeby to ona była tu dominująca.
     Gronka strasznie mi się podobają i będę często do nich wracać, bo można naprawdę puścić wodze fantazji jeśli chodzi o kolorystkę i otrzymać piękne połączenia i kombinacje. Co prawda są dość czasochłonne, ale jak dla mnie warto nad nimi posiedzieć dla tak fajnego efektu. 

     Jestem ciekawa Waszej opinii, która jest dla mnie bardzo cenna i zawsze biorę ją sobie do serca:). 

Pozdrawiam:). 

















Biżuteria hand-made



Kochani, dzisiaj nowości na Kiermaszu czyli co udał mi się wykonać w ostatnim czasie.

   Na początek naszyjniki:



 1. Kolorowy naszyjnik z drewnianych koralików w różnych wielkościach:) Tym razem na jasnej nitce lnianej i w trochę innej kolorystyce;). Naszyjnik z misiem, mój ulubiony:) Na rzemieniu z plecionego sznurka i rzemienia ze złotymi drobinkami, wygląda bardzo fajnie na szyi. 










2. Naszyjnik czarnej nitki lnianej, na której umiszczono trzy kontrastujące ze sobą koraliki drewniane. Lubię take naturalne naszyjniki. 








3. Naszyjniki z kaboszonami. Ten z drzewkiem posiada zapięcie, natomiast ten z jeleniem czy reniferem, bo wciąż zastanawiam się, które to zwierzątko:), jest przekładany przez głowę. Jak wiecie uwielbiam kaboszony i takie proste naszyjniki. 




4. Naszyjnik z misiem, mój ulubiony:) Na rzemieniu z plecionego sznurka i rzemienia ze złotymi drobinkami, wygląda bardzo fajnie na szyi.




Teraz kolej na bransoletki:

1. Bransoletki krawieckie:) Bardzo lubię takie tematyczne bransoletki, bo dzięki nim możemy wyrazić co lubimy:). Wykonana z koralików Deco ze spękaniami w fajnych kolorach. Na dodatek są na gumce silikonowej, więc są dla każdego:) 


2. Bransoletka z rzemienia Montezuma, kojarzy mi się z meksykańską kolorystyką:). Bardzo podoba mi się ta bransoletka, zwłaszcza, że fajnie leży na ręce. ;) 



3. Bransoletka z rzemienia Tokyo (ekologiczny, szyty w kwiaty), w kolorze turkusowym z ozdobną zawieszką w kształcie ptaszka. 


4. Lniana bransoletka z kolorowymi drewnianymi koralikami. Lubię takie bransoletki składające się z wielu nitek, bo ładnie wyglądają na ręce. 



Kolej na kolczyki:)

1. Kolczyki z kaboszonami jedne wiszące z fajnym, kolorowym wzorem oraz drugie z kolorowymi trójkącikami na wkrętkach posrebrzanych. 



Różowy komplet



Patrząc na słoneczko, które świeci za oknem od razu robi mi się ciepło na serduchu, bo bardzo cieszę się, że wiosna już zawitała na dobre. Sezon balkonowy u mnie już wkrótce, kwiaty czekają na posadzenie, a meble na rozpakowanie:) Szydełkowanie na balkonie już wkrótce.

     Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować komplet jaki wykonałam na zamówienie. Zostałam poproszona o zrobienie kompletu do sukienki weselnej w kolorze koktajlu jagodowego. Pomyślałam, że najładniej będą wyglądać koraliki w kolorze pudrowego różu i delikatnego fioletu.

     Naszyjnik i bransoletka wykonane są na łańcuszku, a koraliki zawieszone w postaci gronek. Na koraliki wybrałam szklane perełki, a taki układ koralików bardzo ładnie układa się również w ruchu, więc na szyi nie będzie nudno tylko będzie się w tańcu działo:). Podobnie jest z bransoletką. Kolczyki wykonałam już delikatne, bo nie chciałam żeby wszystkiego było za dużo. W kolczykach perełki zawiesiłam na wkrętkach z kuleczką. 

     Mam nadzieję, że komplet Wam się spodoba:) Dziś postawiłam również na biżuterię i mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła Wam się pochwalić nowościami, które trafią na kiermasz. Bardzo mnie cieszy również, że Ci którzy skorzystali z kiermaszu są zadowoleni i zgodnie twierdzą, że w rzeczywistości biżuteria wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciu:) Bardzo to cieszy moje hand-madowe serducho:)


















Biżuteria z kaboszonami



Kaboszon...kiedy po raz pierwszy usłyszałam tę nazwę myślałam, że ktoś sobie robi żarty ze mnie:) Niewinne słowo, jakże wywołujące uśmiech i niedowierzanie u tych co nie są w temacie, że w ogóle takie słowo istnieje ;).

    W kaboszonach zakochałam się od pierwszego wejrzenia i uwielbiam w nich to, że mają tak różnorodne i cudowne wzory.

    Czym jest więc kaboszon? Nazwa jest dość przewrotna, bo z francuskiego "cabochon" oznacza główkę od szpili. Doczytałam w internecie, że to najwcześniejsza forma szlifowania kamienia, która pozbawiona jet ostrych krawędzi, kamienie są gładkie i mają zaokrąglone kształty. Dostępne na rynku kaboszony mogą być właśnie tak wyszlifowanymi kamieniami, albo mogą być szklane z umieszczoną na nich grafiką. Mogą być okrągłe lub owalne, z grafikami o różnej tematyce.      

      Kaboszony możemy wykorzystywać do tworzenia biżuterii: kolczyków, bransoletek, zawieszek, naszyjników itp.

   Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić moje pomysły na wykorzystanie kaboszonów. Część pokażę Wam w późniejszym czasie, bo czekają na obrobienie i pomysł :),

    Mam nadzieję, że biżuteria z kaboszonami podoba Wam się, więc jeśli ktoś byłby chętny zapraszam do zakładki Kiermasz :).























Kolorowy naszyjnik

Ostatnimi czasy zastanawiam się: czy ja mam takiego pecha, czy ta pogoda jest taka wredna:) Wczoraj cały dzień w pracy i piękne słońce, wyszłam z pracy zaczęło lać i podobnie wszystko wygląda dziś. Może to znak, że powinnam siedzieć w domu i tworzyć? :) Ta wersja podoba mi się najbardziej:). 
        Dzisiaj chciałabym Wam pokazać naszyjnik jaki wykonałam z drewnianych koralików w trzech rozmiarach. Do wykonania użyłam nici lnianych, by jak najbardziej było naturalnie. Naszyjnik jest krótki, może być przylegający do szyi, albo delikatnie zwisający, ładnie układający się w okrąg. Wszystko dzięki regulowanemu zapięciu z łańcuszkiem. 
         Naszyjnik, podobnie jak część prezentowanych przeze mnie rzeczy czeka na swoją kolej:). Pojawi się niedługo w nowej zakładce na moim blogu i będzie czekał na dobrego człowieka, co będzie chciał go przygarnąć:) Pewnie domyślacie się o czym mówię, ale na razie niech pozostanie to w tajemnicy:) Jeszcze trochę pracy przede mną. Miłej na szczęście:) 
Mam nadzieję, że naszyjnik Wam się spodoba, bo ja uwielbiam takie kolorowe połączenia:) 




Naszyjnik z kwiatuszkami


Tu serwetka, tam chusta, tam podkładki...czyli jedno wielkie zbiorowisko rzeczy do zabezpieczenia nitek. Nie wiem czy też tak macie, ale dla mnie zabezpieczanie nitek, to druga po blokowaniu robótki najmniej lubiana przez mnie część pracy.

     Przeważnie gromadzi mi się kupka robótek, które czekają na te niezbyt ulubione przez mnie zajęcie, ale dzisiaj w końcu się za to zabrałam i mam w planach usztywnianie, ale już z tym może być o wiele trudniej:).

      Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować sznurkowy naszyjnik z trochę innym pomysłem.

      Moje poprzednie zazwyczaj miały jednego kwiatka, a teraz żeby było wiosennie naszyłam ich kilka. Dla ładnego zakończenia naszyjnika, wykonałam paseczek z tej samej włóczki i zakryłam to co nie powinno być widoczne i teraz całość wygląda bardziej estetycznie i milej dla wzroku.

      Naszyjnik wykonałam z włóczki Camilla 6/4 w kolorze pudrowego różu i ecru, a w środki kwiatuszków wszyłam małe perełki.

     W zamotkach podoba mi się to, że możemy dowolnie układać sobie sznurki, a krótkie zamotki mogą nam posłużyć np. jako ocieplacz na szyję w chłodne dni. Dzięki młynkowi sznurki wykonuje się dość szybko i bardzo ułatwia on pracę. Przypominam, że więcej o młynku można poczytać w zakładce "Młynek dziewiarski".

     Każdą wiosenną robótką staram się przywołać wiosnę i mam nadzieję, że ten dzisiejszy, silny wiatr przywieje coś dobrego:) A tymczasem już chyba zaczyna mnie gonić temat Wielkanocy :) Pozdrawiam:)
















Naturalny naszyjnik 

Jak na luty, pogoda za oknem iście wiosenna, a ja postanowiłam pomału robić wietrzenie w szafie:) Zawsze trzymam jakieś ubrania, bo się jeszcze przydadzą, a potem i tak kupuję inne, a tamte nadal leżą;) W tym roku miałam postanowienie noworoczne, że zostawiam tylko te rzeczy w których chodzę i już moja szafa trochę się uszczupliła, aczkolwiek muszę zrobić drugie podejście:).
     Porządki robię nie tylko w mojej szafie, ale również w mojej głowie, a dokładniej w moich pomysłach. Zaczynam próbować też innych rzeczy i tego wynikiem jest ten post.
     Strasznie uwielbiam naturalne rzeczy typu drewno, len, bawełna. Nie przepadam za rzeczami sztucznymi syntetycznymi jeśli chodzi o odzież. Lubuję się również w różnego rodzaju biżuterii, ale nie koniecznie srebrnej czy złotej, ale właśnie tej wykonywanej ze szkła, lnu, nici bawełnianych oraz metaloplastyki czy np. z elementów zegarka. Uwielbiam hand-made. No więc co Kasia wymyśliła? Jako bardzo niespokojna dusza postanowiła spróbować swoich sił w czymś innym niż szydełkowanie.
      Przedstawiam Wam naszyjnik wykonany z nici lnianych. Naszyjnik jest prosty, a stawiając na klasykę zamieściłam na nim tylko trzy kolorowe koraliki drewniane w kontrastowych kolorach. Ostatnio nabyłam trochę tych koralików i zaczynam między szydełkowaniem kombinować coś nich i zobaczymy co z tego wyjdzie:) Mi osobiście podoba się ta prostota i jak na pierwszy naszyjnik jestem z niego zadowolona;)
      Ciekawa jestem Waszego zdania na temat klasyki i prostoty czy raczej szaleństwa jeśli chodzi o biżuterię? Podzielcie się jaką biżuterię lubicie;)








Melanżowy filcowy naszyjnik

Moi Drodzy, mamy Nowy Rok 2016, a z nim wile planów i pomysłów, których realizacji bardzo serdecznie Wam życzę. Mój pierwszy w tym roku post będzie o filcowym naszyjniku jaki wykonałam w zeszłym roku na zamówienie. 
   Naszyjnik jest wykonany z wełny czesankowej za pomocą metody filcowania na mokro. Naszyjnik jest niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju, ponieważ melanż tworzyłam sama z trzech różnych kolorów wełny: zielonej, szafirowej i ceglasto czerwonej. W ten sposób każda kulka jest jedyna w swoim rodzaju. 
   Kuleczki po wysuszeniu umieściłam, na bawełnianym sznurku, przetykając pomiędzy nimi srebrne kuleczki. Każdy sznur jest innej długości, z odpowiednią ilością filcowych kulek. Na koniec dołączyłam zapięcia zaciskające i łańcuszek, aby dodatkowo można było regulować długość naszyjnika. 
   Bardzo lubię metodę filcowania na mokro i tworzenia własnych korali filcowych, ponieważ naprawdę można się bawić kolorami w dowolny sposób. jedynym minusem tej metody jest to, że dość wysusza ręce i trzeba trochę siły na toczenie kilkudziesięciu kulek;)
   Mam nadzieję, że naszyjnik Wam się spodoba i może nabierzecie również ochotę na filcowanie:) 
Pozdrawiam:)



Filcowy naszyjnik

Nie samym szydełkiem żyje człowiek, a próbowanie innych technik rękodzieła jest również interesujące:) Już jakiś czas fascynują mnie wyroby z filcu- szale, zabawki, ozdoby, więc postanowiłam również tego spróbować. Filc możemy obrabiać na sucho lub na mokro. Ten naszyjnik powstał przez filcowanie na mokro. Co prawda, można w pasmanteriach kupić gotowe kulki, ale cała frajda jest w tym by utoczyć je samemu;) Nie będę zagłębiała się w technikę filcowania, ponieważ jest tak wiele stron i filmików, że tylko powielałabym dostępne tam informację. Koszt takiego naszyjnika nie jest naprawdę duży, za czesankę czyli wełnę z której robimy kuli zapłacimy około 2,5 zł, za srebrne przekładki zapłacimy około 2 zł za 50 sztuk, koszt zapięcia to około 1,5 zł i jakieś 2 zł za czarne rzemyki. Przeliczając koszt takiego naszyjnika to koło 8 zł. Jedynie co jeszcze musimy posiadać to kawałek folii bąbelkowej, szare mydło i ciepłą wodę oraz czas na jego wykonanie. Ja bardzo chciałam mieć filcowy naszyjnik, może nie jest rewelacyjny jak na pierwszy raz, ale jest własnoręcznie przeze mnie zrobiony i w tym mam całą radość:) Zachęcam Wam do poczytania na ten temat, bo naprawdę można wykonywać różne cudeńka z filcu. W archiwum wydawnictwa BPV, możecie znaleźć numer o filcowaniu. Również wydawnictwo publikujące Mollie potrafi wydało specjalny numer o filcowaniu, który można kupić na ulubionykiosk.pl lub na allegro. Pozdrawiam;) 





Chabrowy naszyjnik

Kochani, jak wiecie jestem na urlopie, stąd moja mała nieobecność na blogu. Obiecałam jednak, że nie zapomnę o Was stąd wpis wakacyjny. Oczywiście w trakcie wakacji nie porzuciłam szydełka i nadal pracuję nad moim dużym projektem z wątkiem turkusowym w tle;) Tymczasem na wsi oprócz upałów panuje czas żniw. Na szczęście pogoda sprzyja rolnikom, a w powietrzu unosi się zapach skoszonego zboża. Zboże zawsze kojarzy mi się z makami i chabrami i to właśnie do tych drugich chcę dziś nawiązać. Bardzo lubię kolor chabrowy i chciałam wykonać naszyjnik właśnie w tym kolorze. Wykonałam go z włóczki Jeans, która ma jeden z ładniejszych odcieni chabrowych. Co prawda włóczka ta jest ciężka do obróbki w młynku dziewiarskim, ale mimo licznych prób i prucia w końcu mi się udało go stworzyć. Całość przyozdobiłam dwukolorowym kwiatem z perełką w środku. Jak dla mnie połączenie bieli z tym kolorem jest wyraziste i ma charakter;)
              Mam nadzieję, że dajecie jakoś radę w te upały ja będę się kolejny dzień chłodzić w jeziorze;) Na razie korzystam jeszcze z urlopu i łapię słońce. Po wakacjach odezwę się do Was i na pewno zdam Wam relację z lubelskiego Jarmarku Jagiellońskiego - mojego ulubionego i na który jeżdżę co roku, by oglądać rękodzieło w każdym wydaniu;) Pozdrawiam:)






Wiosenny naszyjnik

Dzisiaj udało mi się wykonać moje pierwsze w życiu zamówienie. Mam nadzieję, że osoba, do który powędruje ten naszyjnik będzie zadowolona. Dziś jego pierwszy debiut na moim blogu. Mojego pierwszego naszyjnika, który zrobiłam z myślą dla siebie nawet nie zdążyłam włożyć, bo też został zakupiony na prezent, ale ten sprawa poważniejsza, bo na życzenie klientki:)) Sznurkowy naszyjnik został w całości wykonany z włóczki bawełnianej, która najlepiej nadaje się do tego typu prac. Został przyozdobiony kolorową rozetą z brązową perełką w środku. Mi najbardziej podoba się połączenie soczystej zieleni ze stonowanym brązem i ecru. Mam nadzieję, że zadowolenie z jego noszenia będzie równie duże, jak moje zadowolenie z jego wykonania;)) Na koniec życzę Wam spokojnego szydełkowania w to niedzielne popołudnie:)) Pozdrawiam:)







Sznurkowy naszyjnik


Skoro zamieściłam na stronie instrukcję jak wykonuję się sznurki młynkiem dziewiarskim, to trzeba by było pokazać co można takimi sznurkami wykonać. Moim pierwszym pomysłem na wykorzystanie sznurków było stworzenie naszyjnika. Składa się z 3 dłuższych i 3 krótszych sznurków związanych ze sobą w całość. Sznurki pomarańczowe i miętowe zostały wykonane z włóczki bawełnianej Camilla, a biały z włóczki akrylowej, której nazwy już niestety nie pamiętam. Z tych samych włóczek na szydełku wykonałam kwiat, w środek którego wszyłam małą perełkę. Myślę, że jest to fajny pomysł na oryginalną ozdobę;) Już nie mogę się doczekać kiedy go założę:)









Komentarze

  1. WOW! jestem pod ogromnym wrażeniem Pani umiejętności. Tak piękna biżuteria z pewnością byłaby wspaniałym prezentem dla wielu kobiet.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty