Sowia zawieszka
Sowy są bardzo wdzięcznym tematem jeśli chodzi o rękodzieło. Bardzo często osoby szydełkujące sięgają po sowie wzory, ale i stanowią one inspirację dla innych twórców. Sowy może spotkać haftowane, malowane czy jako wzór na kubkach, biżuterii, odzieży, dodatkach do domu itp..
Osobiście uwielbiam temat sów i sama jestem posiadaczką figurek czy rzeczy z tym motywem. W mojej kolekcji znalazły się nie tylko sowy szydełkowe w postaci zawieszek, maskotek czy koszyczka, ale i posiadam sowy drewniane, namalowane na lnianych woreczkach do przechowywania np. grzybów, kubki z sową, tapetę czy sowią lampkę.
Jakby nie było sowa mimo, że w przyrodzie jest to drapieżnik, w domu kojarzy nam się dobrze i sympatycznie.
Dziś postanowiłam zaprezentować Wam zawieszkę sowę. Kiedyś pokazywałam Wam podobną, ale w innych kolorach. Wzór jest dość znany i fajny do szydełkowania, zwłaszcza, że nie ma w nim nic skomplikowanego. Myślę, że jest tak fajny, że nawet osoby nie przepadające za wzorem ananasów, przeboleją je w tym schemacie.
Sowę wykonałam z kordonka nowosolskiego, który mam wrażenie nigdy się kończy, bo ciągle staram się go wyrabiać, a od chyba dwóch lat jeszcze nie wykończyłam żadnego motka do końca:).
Dodam jeszcze, że sowę usztywniłam tradycyjnie na żelatynę.
Sowa szuka nowego właściciela, więc jeśli ktoś byłby zainteresowany, może się ze mną skontaktować lub zajrzeć na Srebrną Agrafkę.
A jakie są Wasze sowie przygody? Piszcie śmiało:)
Pozdrawiam, a jutro podróżujcie bezpiecznie.
Bardzo fajna zawieszka!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńOj tak, ja też bardzo przepadam za tym motywem;)
OdpowiedzUsuńPiękna sówka ci wyszła;)
Dziękuję:)
UsuńPiękna sowa a wzór ananasów wpisał się idealnie w ten projekt☺
OdpowiedzUsuńTak mi się wydawało, że już kiedyś widziałam taką sowę u Ciebie :) Ta jest świetna, szczególnie dlatego, że sowy to nocne zwierzęta, a ta ewidentnie kojarzy mi się z ciemna nocą, podczas której pięknie świeci księżyc :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Niektóre wzory lubię powtarzać, bo są fajna jak ta sówka;)
Usuńbardzo lubię sowy, Twoja jest śliczna! sama chętnie znalazłabym takiej miejsce u siebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńWow, wyszła mega :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSowa jest śliczna!!! porywa i zachwyca! Usztywnienie mnie trochę zaskoczyło, nie znam takiego sposobu. Chętnie poznam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKiedyś już pisałam o tym sposobie, można go znaleźć w zakładce z szydełkoporadami;)
UsuńMoże nie jestem taką miłośniczką sów jak Ty Kasiu, ale przyznaję, że są bardzo sympatycznymi stworzeniami. Ta jest wyjątkowo urocza i z pewnością wspaniale ozdobi czyjś dom :).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Z tego co widziałam jesteś wielbicielką kotków;)
UsuńMimo sowiego szaleństwa (mody na sowy) jakie panowało przez jakiś czas na blogach, nigdy nie pokusiłam się o wykonanie sowy ale może kiedyś w moim świecie zabawek pojawi się i sowa:)
OdpowiedzUsuńTwoja sówka wykonana jest idealnie:), pięknie się prezentuje.
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo:)
UsuńŚliczna, też lubię sowy i sowiszcza. Mam w planach firankę s sówkami. Jeśli chcesz to podzielę się wzorem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie :) Zwłaszcza, że mam w planach zrobić pierwszą w życiu firankę:) Dzięki:)
Usuń