Turkusowo-żółta poduszka
Od pewnego czasu mam chrapkę na połączenia koloru turkusowego i żółtego. Mam wrażenie, że to połączenie jest naprawdę gustowne i prezentuje się dobrze.
Tak naprawdę byłam raczej zwolennikiem stonowanych kolorów, ale odkąd zaczęłam szydełkować i odważyłam się łączyć różne kolory ze sobą, to również w moje życie wkradły się kolory. Zaczęłam odważniej łączyć ze sobą kontrasty, a i ciekawe stało się łączenie kolorów, które uważamy, że połączone ze sobą "gryzą się". Okazało się, że wcale to nie jest prawda i ryzykować w szydełkowaniu można, a nawet trzeba:).
Turkus stał się poniekąd jednym z moim ulubionych kolorów. Ale trzeba też pamiętać, że turkus-turkusowi nie równy i są takie bardziej wpadające w zieleń i takie wpadające w niebieski. Ten akurat bardziej wpada w zieleń. Jedno jest pewne jak powiecie facetowi, aby kupił coś turkusowego jest duże prawdopodobieństwo, że nie będzie to takie, które oczekiwaliśmy:)
Użyta włóczka to bawełna z recyklingu KotToOn. Jest o tyle dobra, że w miarę zachowuje szerokość nitki i prawie nie zdarzają się nagłe zwężenia nitki, tak, że można byłoby je spokojnie przerwać.
Wzór to nic innego jak półsłupki, tylko niektóre z nich wkłuwane są w coraz niższe rzędy. Dzięki temu uzyskuje się bardzo fajny wzór.
Jestem zwolennikiem rzeczy praktycznych i takich, które da się wyprać. Dlatego dolny brzeg nie został zszyty,a przewleczony został sznureczek, dzięki czemu można otworzyć poszewkę, wyprać i na nowo przepleść.
Te kolorki są dla mnie bardzo letnie, a lato tuż, tuż:) A Wam jakie kolory kojarzą się z latem? :)
To żółte jak szalone ekg :)
OdpowiedzUsuńPoduszka świetna :) energetyczna
Masz rację! Kurcze, że ja na to nie wpadłam, nazwałabym ją poduszka EKG:)
UsuńŚwietna poducha!
OdpowiedzUsuńUwielbiam turkus i widzę , ze świetnie prezentuje się w połączeniu z żółtym :)
Mi z latem kojarzy się czerwień, pomarańcz i żółty, ale chyba tylko dlatego ze to ciepła gama kolorów :P
Dziękuję:) Te kolory też mi się kojarzą z latem:) A czerwień zwłaszcza z makami:)
UsuńRewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Award. Jeżeli masz ochotę wziąć udział w zabawie to zapraszam :) http://needleswool.blogspot.com/2017/06/liebster-award.html
Dziękuję za nominację:) Postaram się odpowiedzieć jak najszybciej:)
UsuńTo prawda, że turkus każdy inny ;) Ciekawa poduszka :) Pasowałaby do kosmetyczki z frędzlami :D No i fajnie, że można ją przeprać - praktyczne rozwiązanie, takie lubię :) Mi z latem kojarzą się na pewno morski (bo morze), a poza tym to czerwienie, żółcie i pomarańcze (wschody i zachody słońca), zieleń (pikniki na trawie) i błękit (bezchmurne niebo) :D
OdpowiedzUsuńTo fakt, pasowałaby, bo frędzelki powstały z resztek z poduszki:) Twoje kolorystyczne skojarzenia sprawiły, że strasznie już tęsknie za wakacjami:)
UsuńOch, jak bardzo bliskie mi są wszystkie refleksje o kolorach, praktyczności, etc. Zabawa kolorem dała tu bardzo efektowne połączenie! Dodatkowo jeszcze ten wzór "pływający", to jak wakacje : morze falujące, błękit nieba promienie słońca. Chyba odpływam.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Uwielbiam takie skojarzenia, bo każdy ma inne i na dodatek bardzo ciekawe;) Ale tak myśląc o morzu można odpłynąć:) Pozdrawiam:)
UsuńMy kobiety jesteśmy po prostu na wyższym poziomie, jeżeli chodzi o odbiór kolorów i to bardzo mi się podoba :). Kiedyś też wolałam bardziej stonowane i pastelowe kolory, ale od kilku lat przerzuciłam się na te bardziej energetyczne. To połączenie żółci i turkusu jest świetne, poducha prezentuje się super!
OdpowiedzUsuńOj tak Kasiu, kolory to nasz kobiecy konik:). Widać, że dzierganie zmienia podejście do świata na bardziej energetyczne;)
UsuńŚwietna poducha :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń